Gdańszczanie już po raz drugi zagościli w Hotelu Haffner, by zamienić się w szefów kuchni i z pomocą Royal Seafood przygotowali nietypowe specjały dla swoich fanów. Przed Świętami Bożego Narodzenia kucharskie czapki ubrali Piotr Nowakowski i Michał Kozłowski, przyrządzając wigilijnego karpia oraz krewetki, a z okazji Walentynek swe umiejętności prezentowało trzech środkowych oraz ich partnerki – Katarzyna Grzyb, żona Wojciecha, Pauline Acres, narzeczona Dana McDonnella oraz Karolina Slotta, dziewczyna Patryka Niemca. Panie gotowały dla panów, a panowie dla pań. W ślad za tym, Kasia, Pauline i Karolina oraz kilkanaście kibicek, które dopingowały ekipę żeńską skosztowało żabich udek i panna cotty, a panowie oraz wspierający ich fani szpinakowego tagliatelle z małżami oraz tiramisu.
Dzięki Royal Seafood „gdańskie lwy”, a także kibice, którzy spędzali czas razem z zawodnikami w Hotelu Haffner w przeważającej większości po raz pierwszy mieli styczność z żabimi udkami. – Wbrew panującej opinii, że żabie udka to danie typowo francuskie, tak naprawdę wymyślili je Brytyjczycy i to jeszcze długo, długo zanim Francuzi „przywłaszczyli” sobie ten produkt – zdradził Łukasz Zamorowski, szef zmiany kuchni Hotelu Haffner, który razem z Szefem Kuchni Hotelu Haffner, Łukaszem Szczepaniakiem, a także szefem cukierni Hotelu Haffner, Michałem Wiśniewskim, sprawowali pieczę nad kuchennymi wyczynami „gdańskich lwów”.
Czas podczas gotowania i kosztowania potraw umilali wszystkim skrzypaczka Ewa Hermann, a także spiker „gdańskich lwów”, Michał Rudnicki, który tak samo świetnie jak w przypadku wielkich sportowych wydarzeń, w emocjonujący sposób prowadził też rywalizację kuchenną.
Źródło: https://treflgdansk.pl/do-stolow-podano-walentynkowe-gotowanie-gdanskich-lwow/